Na zwycięzcę spotkania Unia Nowa Sarzyna - Sokół Nisko czekają już w finale, który odbędzie się 1 maja, gracze Sokoła Sokolniki, którzy jeszcze w ubiegłym roku pokonali Słowianina Grębów. Przypomnijmy, że zespół z Sokolnik to finalista poprzedniej edycji na szczeblu całego województwa, gdzie uległ dopiero Stali Rzeszów.
W okręgu Krosno do rozegrania zostały jeszcze oba półfinały, a na ten moment nie znamy par. Wiadomo jednak, że o finał walczyć będą Czarni Jasło, Karpaty Krosno, Cosmos Nowotaniec i Ekoball Stal Sanok. Pewnym więc jest, że emocji nie zabraknie, bo każda z możliwych par będzie na swój sposób bardzo ciekawa.
Podobną sytuację mamy w podokręgu Rzeszów-Dębica. Znamy bowiem półfinalistów, ale los ich jeszcze nie połączył w pary. W grze pozostają Legion Pilzno, Wisłoka Dębica, Izolator Boguchwała i Wisłok Wiśniowa. Mamy więc trzech 4-ligowców oraz 3-ligowca. I to właśnie dębiczanie są faworytem rywalizacji, a brak tego zespołu w wojewódzkim półfinale byłby sporą niespodzianką. Półfinały tego podokręgu zaplanowano na 15 kwietnia.
Ostatnie spotkanie zostało natomiast do rozegrania w okręgu Jarosław. Tutaj w finale zmierzą się dobrzy znajomi, czyli Sokół Sieniawa i Wólczanka Wólka Pełkińska.
Będzie to więc rewanż za poprzednią edycję, w której lepsi w półfinale okazali się sieniawianie. Teraz ciut więcej szans dajemy Wólczance, ale w starciach pomiędzy tymi rywalami bardzo ciężko wskazać zdecydowanego faworyta. Mecz ten odbędzie się 29 kwietnia.
Ernest Kasia, prezes KS Wiązownica: Nie liczyłem pieniędzy wydanych na klub [STADION]
Jesteśmy na Facebooku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?