Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawodnicy strzyżowskiego Armmagedonu reprezentowali Polskę w Pucharze Świata w Bośni

Małgorzata Motor
Archiwum prywatne
Patrycja Wnęk, Patryk Ziobro i Jakub Kubas, zawodnicy strzyżowskiego Armmagedonu, reprezentowali Polskę w Pucharze Świata Kadetów w Jiu-Jitsu.

Strzyżowscy zawodnicy zakwalifikowali się do udziału w turnieju w Banja Luce w Bośni, bo wywalczyli wysokie wyniki w turniejach organizowanych w Polsce. Sukcesem zakończyły się dla nich mistrzostwa Polski, Puchar Polski, turnieje kwalifikacyjne i Ogólnopolska Liga Dzieci i Młodzieży w Jiu-Jitsu sportowym, w której Armmagedon Strzyżów w sezonie 2014/2015 zajął drużynowo wysokie, trzecie miejsce na 24 drużyny z całego kraju i ponad 600 zawodników.

Jakich zawodników mieli do pokonania w Bośni? - Patrycja musiała pokonać reprezentantkę Słowenii, Grecji i Ukrainy; uległa tylko reprezentantce Rosji. Ta sama reprezentantka Grecji w ubiegłym roku przegrała z Patrycją w finale, w tym roku w ogóle nie stanęła na podium. Patryk i Jakub stoczyli walki z zawodnikami ze Słowenii i Grecji - wyjaśnia sensei Paweł Szlachta, trener strzyżowskich sportowców.

Ostatecznie Patrycja zajęła drugie miejsce, Jakub - jedenaste, a Patryk - trzynaste. - W tak wszechstronnej sztuce walki, jak jiu-jitsu, trzeba wykazać się umiejętnością walki w dystansie (kopnięcia, uderzenia), walką w chwycie (rzuty, podcięcia i obalenia) oraz walką w parterze (trzymania, duszenia, dźwignie). Biorąc udział w turnieju tej rangi, trzeba być naprawdę dobrym w każdej fazie walki - podkreśla.

Puchar Świata dla kadetów w Bośni to najważniejszy turniej, a Patrycja już drugi raz stanęła na podium. Wcześniej wywalczyła pierwsze miejsce. - Dałam z siebie wszystko, a moje trzymiesięczne wakacyjne przygotowanie przyniosło efekt. Bez tego byłoby mi bardzo trudno cokolwiek wygrać. W turnieju brało udział ponad 700 zawodników - zwraca uwagę Patrycja.

Patryk i Jakub również dzielnie walczyli. - Myślę, że jak będą ciężko trenować, to kiedyś osiągną to, co Patrycja - nie ma wątpliwości Paweł Szlachta.- Pomimo przegranych walk jestem z siebie zadowolony. Poza tym zdobyłem cenne doświadczenie - mówi Jakub. - Jak na pierwszy mój wyjazd na tak ważny turniej, oceniam moje walki naprawdę bardzo pozytywnie - dodaje Patryk.

Zawodnicy już myślą o kolejnych turniejach. - W październiku rozpoczynamy kolejną edycję Ogólnopolskiej Ligi Dzieci i Młodzieży w Jiu-Jitsu. Będzie to sześć turniejów - od października 2015 do maja 2016; wszyscy nasi zawodnicy będą zdobywać swoje punkty indywidualne i mam nadzieję, że drużynowo w przyszłym roku też uda się stanąć na podium. W przyszłym roku czekają nas dodatkowo takie turnieje jak mistrzostwa Polski, Puchar Polski, mistrzostwa Śląska, turnieje kwalifikacyjne i mam nadzieję, że Armmagedon znów wzmocni kadrę Polski. Być może jeszcze większą liczbą zawodników, czego sobie i wszystkim moim podopiecznym życzę. W klubie mam jeszcze kilku kadetów, którzy bardzo ciężko trenują i są coraz lepsi. Widać ich predyspozycje do tego, aby reprezentować nasz kraj w turniejach międzynarodowych - podkreśla sensei.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strzyzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto