Pomimo reanimacji, życia dziewczyny nie udało się uratować.
15-latek został zatrzymany
- informuje RMF FM.
[AKTUALIZACJA]
Mieszkańcy miejscowości są zszokowani w obliczu dramatu jaki rozegrał się tuż obok nich.
To taka porządna rodzina. Wierzyć po prostu się nie chce
- mówi mieszkanka Głowaczowej.
Zawsze razem w kościele, syn często towarzyszył rodzicom. Dobrze się uczył, z tego co wiem miał wysoką średnią w szkole. Dobre dziecko z niego, co mu strzeliło do głowy, taka tragedia
- nie kryje łez sąsiadka.
Jak udało się nam nieoficjalnie ustalić w czasie gdy rozgrywał się dramat 17- latki, rodzice przebywali poza domem. Po powrocie zostali objęci opieką psychologów.
ZOBACZ TEŻ: Gdzie na Podkarpaciu szukać pomocy medycznej w nagłych przypadkach?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?