Do zdarzenia doszło dziś po godz. 9 w Rzeszowie. Dyżurny miejski otrzymał informację od dyspozytora numeru alarmowego 112.
- Z treści zgłoszenia wynikało, że ulicą Rzecha porusza się ford fiesta, którego kierujący jedzie całą szerokością jezdni, co może sugerować, że jest pijany - relacjonuje czwartkowe zdarzenie KMP Rzeszów.
Rzeszowscy policjanci zauważyli na sąsiedniej ulicy wskazane auto i zatrzymali je do kontroli.
- Za kierownicą forda siedziała 36-letnia mieszkanka powiatu leżajskiego, która w samochodzie przewoziła swoją 6-letnią córeczkę. Od kierującej wyraźnie było czuć alkohol - opisuje asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Urządzenie badania trzeźwości wskazało blisko 4 promile alkoholu w organizmie kobiety! 36-latka tłumaczyła, że razem z córką jechały na zakupy do galerii handlowej.
Mundurowi na miejsce zdarzenia wezwali ojca dziecka. To właśnie jemu przekazali dziewczynkę oraz kluczyki do pojazdu.
Kobieta straciła prawo jazdy. 36-latka za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
Polub nas na Facebooku:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?